Dodać można rewelacyjną rolę BW, fajnie zagrał swoim arystokratycznym akcentem książę Nottingham ;), to jest prawdziwe kino akcji, coś się dzieje nieustanie, spocona i ubrodzona od krwi koszulka, gdy na bosaka łazi po rozbitym szkle, nie wyobrażam sobie typa z Pretty woman jako Johna. Choć duet Gere-Willis w Szakalu był całkiem dobry, to jednak nieprzekonujący! To tak jakby wsadzić tam Jima Carreya w roli twardziela! Jest to jedna z nielicznych produkcji ( oglądałem 4 cześci ! ) gdzie każda jest wartka i szybko się ją ogląda nie męczac oka!