A mi się podobał. Takie fajne policyjne kino akcji, ze wszystkim za co lubi się tego typu filmy. Czyli Pościgami, wypadkami samochodowymi, strzelaniami, wybuchami itp. jak na film z Markiem Dacascosem brakuje trochę scen walk ale mimo to film ogląda się przyjemnie. Polecam wszystkim którzy lubią takie kino
No właśnie, przecież to fajny policyjny film akcji z dobrą obsadą i nawet z fajną dawką humoru.
Dziwie się, że taka niska ocena
Schemat goni schemat. Jeśli ktoś w dużej ilości ogląda i lubi dobre kino sensacyjne, to raczej ten film mu się nie spodoba. Słabe dialogi, sporo nielogiczności (nie mylić z brakiem realizmu, bo nagięcie realizmu w sensacjach jest do przyjęcia). Nawet te sceny pościgów to "ale pani to już grali". Mizerna sensacja z jeszcze słabszym, ogranym do bólu, wątkiem rodzinnym. Czasem taki film ratuje jakaś ciekawa postać, a tu wszystkie były po prostu nudne i trudno było z kimkolwiek sympatyzować. Oglądałem ten film mechanicznie.
przedziwny twór filmowy... daję 6, chociaż sam nie wiem dlaczego... słabe zdjęcia, irytujący montaż, beznadziejny dźwięk i muzyka, dialogi? hmmm... jedna dobra kwestia, w odpowiedzi następna toporna, a potem znów dobra... czerstwy humor... cały scenariusz na dobrą sprawę to prosty schemat... Obydwaj panowie Sheen to z pewnością najjaśniejsze punkty tego obrazu, ale też nie grają jakiejś wyżyny aktorskiej... jak tu tego bronić? coś w tym jest... coś w tej wybrakowanej całości przykuwa. jest jakaś akcja.. na końcu spektakularny wybuch... dalej nie wiem... na pewno to rzemiosło, ale daję radę...
Szczerze powiedziawszy to za ostatni wielki wybuch ocena poszła w górę jak dla mnie:)
Gdyby nie nazwisko Sheen to w ogóle bym się nie przymierzał do filmu.
W zasadzie film nie ma nic w sobie, żeby go zapamiętać, a tym bardziej do niego wrócić.
Sama eksplozja raczej nie zapadnie mi w pamięć.
No cóż, ode mnie 4,5/10.
Film bardzo schematyczny, niektóre akcje idiotyczne, ale nie nudziłem się na nim. Na plus Charlie i Martin Sheen w głównych rolach.
Dla mnie ten film był bardzo dobry. film wcale nie nudzi i jest w nim akcja. Polecam